Związek zawodowy Norwegia - case study Solidaritet Norge.
Przewodniczący Solidaritet Norge
Lip 2017
Jako wieloletni pracownicy z doświadczeniem działający na terenie Norwegii niejednokrotnie spotykaliśmy się z nieprzepisowym traktowaniem zatrudnionych osób - zarówno nas samych, jak i znajomych z pracy. Działania te w szczególności dotyczyły właśnie obcokrajowców, którzy przyjechali do Norwegii w celach zarobkowych. Pomimo licznych zgłoszeń rodzime związki zawodowe w Norwegii nie reagowały na krzywdy obcokrajowców, co było ostatecznym impulsem do założenia naszej organizacji, której celem jest pomoc nie tylko Polakom, ale również obywatelom innych krajów.
Idea związku.
Zalążek idei powstania związku zawodowego wykreował się w okresie, gdy sami potrzebowaliśmy pomocy. Nasz ówczesny pracodawca niekoniecznie wywiązywał się ze swoich obietnic oraz nie przestrzegał praw pracowniczych. Poszukująć pomocy wśród norwskich związków zawodowowych oraz norweskich adwokatów natknęliśmy się jedynie na puste słowa i konspiracje między pracodawcą, a osobami, które miały nam pomagać. Gdy dowiedzieliśmy się o tych działaniach bez chwili zwłoki postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce! Właśnie w tym czasie powstała inicjatywa założenia związku zawodowego Solidaritet Norge.
Pojawianie się kolejnych zainteresowanych.
Dzięki naszej determinacji sprawę z pracodawcą wygraliśmy - poprawione zostały warunki pracy oraz zaczęło być respektowane prawo pracowników. Gdy tylko informacje o sukcesie, który odnieśliśmy rozeszły się, szybko zaczęli do nas dołączać nowi członkowie. Początkowo mieliśmy jedynie kilkunastu członków ze wspólnego zakładu pracy, jednak krótkim czasie przybyło wielu kolejnych chętnych do dołączenia. Zmobilizowało nas to większego zaangażowania w walce o prawa pracy obcokrajowców w Norwegii.
Chęć pomocy pracownikom spoza Norwegii.
Podczas kolejnym miesięcy zgłaszały się do nas osoby z różnymi problemami oraz pochodzący z różnych zakątków globu. Dzięki dobrej znajomości języka norweskiego oraz angielskiego mogliśmy porozumieć się z wielką liczbą ludzi potrzebujących pomocy - z Litwy, Łotwy, Rumunii czy Albanii oraz oczywiście wielu rodaków. Potwierdziło to tylko nasze przekonanie, że nagminnie wykorzystywanych jest wiele osób, o których prawa warto walczyć!
To właśnie chęć pomocy zarówno naszym obywatelom jak i innym nacjom spowodowała, że został założony pierwszy polski związek zawodowy w Norwegii - Solidaritet Norge. W przeciągu kilku lat naszej działalności pomogliśmy setkom osób, otrzymujemy ponad 100 zgłoszeń dziennie oraz zapewniliśmy spokój ducha tysiącom, którzy w razie potrzeby mogą się do nas zgłosić, abyśmy mogli wspólnie walczyć o nasze prawa!
Komentarze (0):