Praca sezonowa w Norwegii - na co zwrócić uwagę?
Ekonomistka
Maj 2017
Norwegia tak jak i wiele innych krajów europejskich w okresie wakacyjnym ma duże zapotrzebowanie na pracowników sezonowych. Wysoki poziom życia oraz atrakcyjne zarobki zachęcają wielu cudzoziemców do poszukiwania pracy w tym regionie Skandynawii, również nas Polaków. Co warto wiedzieć przed rozpoczęciem poszukiwań pracy sezonowej w kraju wikingów? Jacy pracownicy są szczególnie pożądani w tym okresie? Sprawdźcie sami!
Jakiej pracy szukać?
Prace sezonowe w Norwegii najczęściej opierają się na wysiłku fizycznym pracownika - budownictwo, usługi sprzątające, praca przy zbieraniu owoców na plantacjach, malowanie domów, leśnictwo czy gastronomia to najpopularniejsze branże, w których można stosunkowo łatwo znaleźć pracę. W znacznej części z nich nie jest nawet wymagana znajomość języka norweskiego, choć z pewnością podstawy angielskiego mogą okazać się pomocne.
Jedną z najpopularniejszych prac sezonowych jest zbieranie truskawek. Przeciętne zarobki z zeszłego sezonu w dużej mierze zależały od sposobu rozliczania się z pracodawcą - ci którzy decydowali się na pracę godzinową mogli średnio zarobić od 115 do 165 NOK, natomiast pracując na akord zarobki kształtowały się się na poziomie około 25 NOK za kilogram zebranych truskawek. Widać więc, że zarobki w porównaniu do polskich są kilkunastokrotnie wyższe. Jeżeli nie zdecydujemy się na poszukiwanie pracy poprzez agencję to warto odwiedzić takie strony jak aetat.no, norsk.lysningsblad.no, czy stillinger.no i spróbować samodzielnie.
Co warto wiedzieć przed wyjazdem?
Przed samym wyjazdem należy przede wszystkim się ubezpieczyć - unikniemy w ten sposób znacznych kosztów związanych z hospitalizacją. Jeżeli nasz pobyt będzie trwał dłużej niż 3 miesiące należy również zadbać o rejestrację pobytu udając się na posterunek policji z paszportem lub dowodem osobistym.
Kolejnymi ważnymi sprawami, którymi należy się zająć to uzyskanie D-nummer (odpowiednik naszego numeru PESEL) oraz Skattekort (karta podatkowa). D-nummer uzyskamy w norweskim urzędzie podatkowym Skattetaten. Natomiast kartę podatkową otrzymamy w lokalnym oddziale urzędu podatkowego, chyba że nasz pracodawca nie jest Norwegiem, to wtedy musimy udać się SFU (Centralnego Urzędu Podatkowego ds. Cudzoziemców). Jeżeli załatwiliśmy wszystkie formalności to ostatnim krokiem jest założenie norweskiego konta bankowego i oczekiwanie na pierwsza wypłątę.
Podatki i koszty utrzymania.
Należy jednak pamiętać, że z zarobionych pieniędzy powinniśmy rozliczyć się z norweskich urzędem podatkowym - między innymi dlatego tak ważne jest uzyskanie D-nummer. Dla sezonowych pracowników przewidziany jest ulgowy podatek wysokości 10%.
Oprócz samych kosztów skarbowych istnieje jeszcze kwestia utrzymania w Norwegii. Jest to kraj, który zalicza się do czołówki jeżeli chodzi o koszty utrzymania i należy mieć to na uwadzę. Nikogo nie szokują tutaj ceny wynajmu pokoju za 3000 NOK, czyli 1500 PLN. Ponadto średnio artykuły spożywcze są droższe od tych w Polsce o 50-200%.
Zabezpiecz się podczas pracy i nie daj wykorzystać pracodawcy.
Pomimo wielu zalet pracy sezonowej znalezionej na własną rękę może się okazać, że nasz wymarzony norweski pracodawca zechce was oszukać. W celu uniknięcia takiej sytuacji warto dołączyć do Solidaritet Norge - związku zawodowego z wieloletnią tradycją, który dba o interesy polaków w Norwegii. Zarówno tych, którzy żyją w tym kraju na co dzień jak i tych, którzy przyjeżdżają raz do roku pracować sezonowo.
Komentarze (0):